INWESTUJĘ
Zanim zainwestujesz, naucz się na błędach innych
- Szczegóły
- Kategoria: Inwestycje
- Opublikowano: 25-02-13
- Super User
W 2012 r. byliśmy świadkami głośnej afery z firmą Amber Gold, której właściciele zdaniem prokuratury i ABW oszukiwali swoich klientów oferując im wysokie oprocentowanie inwestycji przekraczającym nawet 10% (znacznie odbiegające od ofert rynkowych). W grudniu 2012 liczba poszkodowanych przez tą firmę przekroczyła 10 tysięcy (wg szacunków może ich być nawet 15 tys.). Jak postępować, aby w przyszłości z własnymi inwestycjami nie „wyjść jak Zabłocki na mydle“?
Warto zwrócić uwagą na cztery zasady postępowania promowane w ramach kampanii edukacyjnej „Zanim podpiszesz“ (www.zanim-podpiszesz.pl), która jest próbą zwrócenia uwagi społeczeństwa na korzystanie z usług finansowych instytucji, które nie podlegają szczególnemu nadzorowi finansowemu instytucji państwowych. Jej organizatorami jest siedem instytucji publicznych: Bankowy Fundusz Gwarancyjny, Komisję Nadzoru Finansowego, Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Sprawiedliwości, Narodowy Bank Polski, Policję oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Jeśli chcesz bezpiecznie ulokować swoje pieniądze – czyli po pierwsze odzyskać cały kapitał po zakończeniu inwestycji, a po drugie jeszcze na inwestycji coś zyskać, to należy podjąć przynajmniej cztery działania.
1. Po pierwsze w celu zbadania wiarygodności firmy należy sprawdzić, czy znajduje się ona na liście podmiotów objętych nadzorem finansowym. Wyszukiwarkę (http://www.knf.gov.pl/szukaj_podmioty.jsp) tych podmiotów znajdziemy na stronach Komisji Nadzoru Finansowego lub pod bezpłatnym numerze infolinii 800 290 479.
2. Musisz być świadomy/a, że jeśli ktoś obiecuje ci wysokie zyski, to niemal pewne jest też związane z inwestycją wysokie ryzyko. Oznacza to, że korzystając z takiej „super-atrakcyjnej“ oferty musisz zaakceptować możliwość poniesienia strat finansowych w sytuacji, gdy inwestycja się nie powiedzie. Oczywiście wówczas zapomnij o zyskach.
3. Patrz, co podpisujesz. Umów należy dotrzymywać, a jeśli ktoś podpisuje umowę nie czytając jej, nie może do nikogo mieć pretensji, jeśli się okaże, że zapisano w niej niekorzystne klauzule, które zwiększają ryzyko poniesienia strat czy wysokość kosztów. Szczególnie zwróć uwagę na następujące elementy:
- czy firma wymienia okoliczności, w których nie wypłaci części bądź całości przyjętych pieniędzy,
- czy w umowie występuje obowiązek poniesienia opłaty za przechowanie pieniędzy.
Przy występowaniu wspomnianych klauzul w umowie należy rozważyć celowość korzystania z usług takiej firmy i powierzania jej swoich pieniędzy. Warto pytać o szczegóły. W wypadku wątpliwości należy poprosić o wzorce dokumentów i skonsultować je z prawnikiem lub inną kompetentną osobą.
4. Bądź podejrzliwy/a i ostrożny/a. Nie należy korzystać z usług finansowych, których się nie rozumie. Jeśli oferujący usługi nie chce lub nie potrafi wyjaśnić ich zasad, lepiej zrezygnować z takiej propozycji.
Pamiętajmy, że na rynku finansowym toczy się walka konkurencyjna o klienta. Wszystkie banki i inne instytucje finansowe mają podobne warunki do prowadzenia działalności. Zatem jeśli któraś z nich zaczyna oferować produkty znacznie atrakcyjniejsze niż konkurenci, należy obserwować, jak się zachowują inni – jeśli w ślad za tą ofertą pojawią się inne równie atrakcyjne oferty w innych instytucjach, można przypuszczać, że to jest walka konkurencyjna. Jeśli natomiast obserwowana przez nas oferta jest jedyna w swoim rodzaju – znacznie wyżej oprocentowana – coś tu nie gra. Wtedy trzeba być bardzo ostrożnym. Uczmy się na błędach innych.